[...] Mr. Olympia Lee Haney, 8-krotny Mister Olimpia, urodził się 11 listopada 1959 r. w maleńkiej, liczącej zaledwie 300 mieszkańców, mieścinie Whitstone, położonej w stanie Południowa Karolina. Jego rodzina była uboga, ale nie przeszkodziło to Haneyowi w uzyskaniu przyzwoitego, chrześcijańskiego wykształcenia. Lee studiował w collegeu prowadzonym [...]
[...] 5. 100g pangi 19 g białka 6. 100g pangi 19g białka Codziennie ok. 115 g białka. Co daje ok. 2g/kmc białka dziennie. Węgli do śniadania i posiłku potreningowego zależne od dnia(czy wysoki czy niski). W niskie wychodzi ok. 0,5g/kmc, w wysokie 1g/kmc, co równa się w dni niskie- 40g owsianki rano(tylko to z węgli na cały dzień), podczas dni [...]
No i niestety nadal nie mam internetu, za pare dni niby ma byc. Co do oceny supli to po knockoucie czuc jedynie lekka pompe. A teraz zalegle wypiski. 22 luty Niedziela WL 50kg/6 60kg/3 70kg/3 80kg/3 90kg/3 100kg/2,2 Aktywne opuszczanie Trzymanie sztangi- nie zrobilem z powodu braku asekuracji. Wyciskanie wąsko 85kg/6 90kg/4 95kg/3 Pompki [...]
[...] mnie był już św. Mikołaj z prezentami od Activlab , za co dziękuję, jesteście numer jeden !! Izolat wiśnia jogurt – niebo w gębie : - ). Na pewno poprawi mi nie jeden raz w dni białkowo-tłuszczowe z wiadomych powodów :P. Izolat wejdzie w miejsce chicken protein , tj. rano na czczo ok. 30g oraz 30g po treningu. Suplementacja 1. Creatine powder [...]
[...] w sumie: 33/2,5/9,7/180kcal W sumie: 168.6/72,5/183,2/ok. 2050kcal. powiedzĆie co sądzicie o diecie. jeśli chodzi o aktywnośĆ to tak: Siłownia 3 razy w tygodniu środa/sobota/niedziela. dniem wolnym muszę zrobiĆ poniedziałek z powodu rozkładu zajęĆ(chociaż godzine rowerku albo biegania da radę)wewtorki mam co 2 tygodnie zajęcia [...]
[...] domyślam się, że o to chodziło ;-) Wczoraj DNT - odpoczynek po zawodach. Mega zakwasy w nogach, góra ok. Dziś już trening. Trzeba się brać ostro do roboty :-D Za 3 tygodnie kolejny bieg ligowy - Barbarian Race. Tu juz ręce dostaną porządnie w kość, nie będą miały czasu na odpoczynek, będzie bolało ;-) Ten rodzaj biegu jest inny, [...]
[...] analizy logicznego myślenia i wyciągania wniosków Jeżeli ja chciałbym wyłapywać wszystkie nieprawidłowości w przez Was proponowanych planach to zajęło by to z kilka tygodni Nawet jeżeli nie byłoby mowy o nieprawidłowościach to byłbym w stanie zrodzić tyle pytań że odp nie było by końca a tyle czasu nie mamy na ustalenie strategii która [...]
Pozwolę sobie odkopać temat. Redukowałem dalej jakoś tak do końca września. Spadłem do +- 75kg, przy czym ostatnie dwa tygodnie leciałem już ze wszystkiego, ale nie z brzucha. Być może to kwestia tego, że po prostu nie dawałem fizycznie rady robić ciężkich przysiadów 3x w tygodniu i brzuch dostawał mniej (a może nie, nie wiem). Jakieś dwa tygodnie [...]
02.05.2013 Biceps, triceps, brzuch 10 dni do MP. Forma z dnia na dzień co raz lepsza. Skóra na brzuchu już ledwo daje się złapać co mnie cieszy niezmiernie. Dziś o dziwo dość mocny trening, na sporych ciężarach. Co daje dłuższy sen to jest nie do opisania. Wstaję w pełni zregenerowany i gotowy do dalszej walki. Wstawanie wczesne do pracy, trochę [...]
No dobra, czas odgrzać kotleta... Generalnie ostatnie miesiące to nieco problemów rodzinnych, z tym wiążą się oczywiście pozostałe utrudnienia i generalny rozjazd wszystkiego, ale nie ma co się tu chować za wymówkami. Mam chęć wrócić do jakichś w miarę regularnych wpisów i zaatakować redukcję poważniej, zwłaszcza, że przygotowuję się do dość [...]
[...] Potrafi robić "latającego barbarzyncę", czego jej zazdroszczę, bo ja nie ogarniam :-( Igrzyska HRT 15.08 Zaczne od tego, że ostatnio duzo się działo, więc od kilku dni nie mogłam się porządnie wyspać, czułam się zmęczona a na treningach biegowych brakowało mocy :-( Dzień przed zawodami miałam trochę roboty do zrobienia, przez co [...]
[...] zastanawiam się jednak czy nie zmniejszyć ilości treningów biegowych do 3 :-( Szkoda, bo lubie biegać i te 4 to tak akurat, ale męczy mnie strasznie wstawanie rano przez 7 dni w tygodniu. Chodze ciągle niewyspana i zmęczona, a nie mam innej możliwości żeby biegać. No i byłoby więcej czasu na rolowanie i rozciąganie. Ale 3 to trochę mało... no [...]
[...] to dziele na 4 i jem czesc nie wnikajac ile wazy po ugotowaniu, nie? tak pytam jak idiota bo makaronu jeszcze nie jadlem. nakupilem tez razowego na promocji, bede jadal w dni bez silowego w postaci takich wlasnie mega misek szamy jak opisana wyzej Zmieniony przez - WPC_fan w dniu 2009-11-13 16:12:50 Zmieniony przez - WPC_fan w dniu 2009-11-13 [...]
[...] jezdza jak chca to juz przegiecie. postanowienie-wtorek, czwartek, sobota i w miare mozliwosci nawet niedziela 60min aero na czczo, ale oby 3x po godzince. w pozostale dni tylko silowy, na koniec brzuch i ok 20min rowerka. wiem, ze nic nowego nie napisalem i kazdy powinien robic co najmniej tak, ale to ostateczna wersja i postanowienie [...]
dużo powtórzeń rób na takim fbw po ładowaniu ja w niedzielę jadłem węgle i dzisiaj (a jest 2 dni już po tym w sumie) miałem taki trening, że SZOK!!! żyły wszędzie nie ma co patrzeć na schematy przychodzisz...ćwiczysz aż rozsadzi mięsnie
[...] raczej. wiesz, ja jestem zdania, ze i na chlebie ze smalcem mozna schudnac jak sie je jedna mala kromke dziennie, zart taki. ja nie jem malo raz dziennie tylko raz na pare dni jakkolwiek. no nie ma co rozkminiac bo pisze, ze nic nie jem, podaje, ze waga spada, zaraz ktos zajrzy z doskoku (jakis malolat) i jesc przestanie nie wchodzac nawet do [...]
pas rozgrzewalby od srodka jakbys mial go pod brzuchem, a masz go na zewnatrz. Owin sie folia i to samo bedzie co pas, tylko mniej wygodne :D. Ps. Zawodnicy czesto zbijaja wage w taki sposob, np. u mnie na zapasach to bylo powszechne dwa dni przed zawodami, zrzucali po 3-4kg, czapka kupa ubran, bieganie w kolko ;)
[...] czuć weekendowe rozluźnienie, więc mam chwilkę na wyskrobanie co i jak Wczoraj zakwasy na przywodzicielach nadal męczyły mega, więc siłownię odpuściłam, tym bardziej, że 2 dni przerwy to chyba za mało... Dla rozruszania i w ramach poprawy kondycji poszłam na ZUMBĘ oczywiście zasapałam się koszmarnieale to jest śmieszna zabawa uwielbiam Dietowo [...]
[...] słyszałam,a o reszcie niestety nie DZIEŃ 58 – 11.05.2010 Od samego rana byłam w mieście, wróciłam do domu dopiero około 21 – bardzo nie lubię takich dni, bo nie mam kompletnie czasu dla siebie. Na szczęście zajęcia zaczynaliśmy trochę później i mogłam się wyspać. Na angolu już nie wytrzymałam i zwolniłam się z połowy, [...]